Kriss
PostWysłany: Czw 10:25, 05 Mar 2015    Temat postu:

Od przyszłego roku nawet umowy-zlecenia maja być ozusowane. W związku z tym, iż opłacanie pełnego ZUSU od 3 pracowników powoduje, że biznes Żabkowy jest do zamknięcia ciekaw jestem jak ajenci zamierzają to omijać. Praca na czarno? 1/5 etatu i płacenie pod stołem? Ajenci sami za kasą 17h?

Co do samych pseudopracowników Żabki to niestety 98% z nich to życiowi nieudacznicy, do szkoły nie chciało się chodzić, pracować się nie chce i trzeba gonić do roboty, ambicji nie ma. A kasę chce się zarabiać, urlopy, L4, własne zdanie. Dancing Takim nikt nie zapłaci więcej, aniżeli minimum tym bardziej, że takich miernot jak oni jest bardzo wiele na rynku, a skompletowanie marnego zespołu 3 osób trwa kilka dni, takie są realia. Ajentowi centrala też nie da jak mu pot nie będzie leciał z dupy i nie ma siwych włosów. Trzeba spojrzeć na sprawę zawsze z dwóch stron.

Wg mnie jedna z wad umów-zleceń ze strony ajent jest mniejsza możliwość wpływania na pracownika. Na świadectwie pracy zawsze można wpisać z jakiego powodu został zwolniony, a zleceniobiorca znika z dnia na dzień z kasą i dodatkowo może obrobić tyłek ajentowi. :)
Gość
PostWysłany: Pią 10:02, 25 Lip 2014    Temat postu: Kto kręci Żabkami?

Nie broń żydowskiego funduszu. Pracodawca - ajent to jak wiesz taki sam robol jak pracownik tyle że bez praw pracowniczych. Wszystko to wina funduszu Mid Europa. Obcina systematycznie ajentom marżę handlową z 8% na ok 3% To wiadomo że ajenta nie stać na legalne zatrudnianie przy kosztach na żabie ok 10 tyś. zł miesięcznie gdzie żaba robi obrót ok 150 tyś. zł (średnio) To wiadomo że ajenta nie stać na pracownika. Wina jest w systemie jaka stworzyła siec żabka i tyle w temacie. Wzajemne obwinianie się nie ma sensu. Pasuje to tylko żydkom by Polacy kłócili się i by nikt ich nie brał pod uwagę w tej wojence. Pamiętajcie to właściciel rozdaje karty a nim jest najbogatsza rodzina na Świecie Rothschildowie którzy kontrolują fundusz Mid Europa czyli kontrolują żaby, ajentów, pracowników, partnerów i zarząd sieci Żabka.
jaru101@interia.pl
PostWysłany: Czw 21:05, 24 Lip 2014    Temat postu: Re: Kasjer sklep Żabka praga płd

gość napisał:
Anonymous napisał:
Kasjer sklep Żabka praga płd

Data dodania 08/10/2012
Adres Praga Południe
Pokaż mapę
Ogłaszane przez Osoba prywatna
Rodzaj pracy Pełny etat
Rodzaj umowy Umowa zlecenie

Witam,

Zatrudnię Kasjera/Sprzedawce w sklepie Żabka Praga Południe.

Oferujemy pracę w systemie zmianowym ABC (6:00-14:30, 14:30-23:00, wolne), około 160h w miesiącu.
Wynagrodzenie 1500 zł netto ("na rękę")
macie wszyscy racje tylko proponuje żeby każdy mądry pracownik spróbował sam poprowadzic żabke na legalu puknijcie się w łep
Wymagania:

Doświadczenie w pracy w sklepie
Zaświadczenie o niekaralności
Sumienność
Uczciwość
Punktualność
Odporność na stres w pracy z klientem
Rzetelność
Chęci do pracy

Kodeks pracy zakazuje zastępowania umowy o pracę umową zleceniem wtedy, gdy zachowane zostają warunki charakterystyczne dla stosunku pracy. W kodeksie jest zapis, że sąd pracy może ustalić, iż faktycznie umowa była umową o pracę. Może to zrobić np. na wniosek pracownika lub inspektora pracy. Jeśli wykonuje się pracę na podstawie umowy zlecenie, ale zawiera ona cechy stosunku pracy, wówczas pracodawca popełnia wykroczenie przeciwko prawom pracownika.

Kara do 30 tyś zł !!!

Kodeks pracy jest tylko dla pracowników a gdzie w tym wszystkim jest pracodawca?Daje pracę,płaci wynagrodzenie.Kodeks pozwala na oszukiwanie pracodawcy,czyli zatajanie choroby psychicznej,alkoholizmu,ciązy,skłonności do kradzieży,lenistwo,działanie na szkode pracodawcy.Dlaczego żaden kasjer na tym forum nie pochwali się,ile wyniósł kasy i towru ajentowi.Nie chce mi sie wierzyc,ze ajent nie podpisuje porządnych umów z wartosciowym kasjerem,którego warto zatrzymac.
pracownica żaby
PostWysłany: Śro 15:00, 23 Lip 2014    Temat postu: To ja wam powiem jak jest u mnie

Dodam tylko, że jest jeden plus i to chyba On trzyma mnie tam do czasu gdy znajdę coś innego. Otóż stali klienci, którzy zaglądają codziennie na małe zakupy i chwilę pogawędki. Usłyszeć każdego dnia kilkanaście miłych słów typu: aż miło tu robić zakupy jak Pani jest, o jak dobrze że Pani dziś w pracy, u Pani to zawsze tak miło, a nawet klienci, którzy latają za mną po żabkach od tych 3 lat, to naprawdę powoduje, że da się to wszystko wytrzymać. I nigdy takim osobom nie sprzedałam czy nie zaproponowałam przeterminowanego towaru, nawet gdy szefowa była obok i wiedziałam co mnie czeka potem. To satysfakcjonuje i sprawia, że człowiek sie w pracy uśmiecha :)

PS. Dodam jeszcze, że nie należy też uogólniać bo pierwsza ajentka u której pracowałam, na umowie o pracę z kwotą 2100 brutto na czas nieokreślony, która towar przeterminowany wyrzucała mimo, że to jej strata, która nie wtrącała się w grafik (pracowało nas 4 - 3 na pełny etat 1 na pół), nie szalała przed weryfikacją, zdrowo podchodząca do sprawy, mądra, kochana kobieta. Nie odeszłabym gdyby nie to że po 10 latach prowadzenia żaby zwyczajnie przeszła na emeryturę i sklep zamknęła.
pracownica żaby
PostWysłany: Śro 14:44, 23 Lip 2014    Temat postu: To ja wam powiem jak jest u mnie

W sumie w żabce pracuję już 3 lata, byłam u kilku ajentów, ale to co mam teraz jest niewiarygodne i być może ktoś nie uwierzy.

Mój brak umowy (bo ajentki - jak tłumaczy - nie stać na zus - zatrudnia mnie i jeszcze jedną osobę na ćwierć etatu) jest dla mnie niczym w porównaniu z tym co dzieje się wewnątrz...siedzę tam bo jestem na etapie poszukiwania czegoś innego (już na bank w ŻADNEJ żabce). Od pierwszego dnia każdego miesiąca aż do dnia wizyty weryfikatora:
Codzienne komentarze, że nic jest niezrobione (a to nie prawda, codziennie sklep jest myty, na półkach porządek w czasie zmiany zero braków, towar zawsze powynoszony aos praktycznie zawsze na max), że jak ona nie zrobi to nikt, jak się sprzeda coś co niby musi być na tzw. dostępność (ktoś kto pracuje to wie) awantura i wyzywanie a na koniec latanie po innych sklepach i podkupowanie. Nakazywanie ścierania terminów z nabiału i innych spożywczych rzeczy i proponowanie ich klientom przy kasie. Awantury o zbyt duża ilość bilonu w kasie!!!! tak tak - nie może być zbyt dużo drobnych. Wrzaski i wyzywanie klientów, jak są "marudni", albo mają do zapłacenia rachunek w którym trzeba zbyt dużo pisać w TYTULE WPŁATY. Oszustwa, ze np. za gumy do żucia nie można zapłacić kartą. Zarzuty że sprzedawany jest towar poza kasą, że w kasie brakuje, po czym okazuje się, że jednak nie ale po wielkiej wojnie (a niejednokrotnie widziałam jak brała coś sobie, odbijała na kasie i wyrzucała paragon, albo brała pieniądze nie zapisując ile.groźby, że za brakujący towar, przede wszystkim batony i piwo (kradzieże, które się zdarzają) będziemy odpowiadać finansowo. Przed aosem, gdy brakuje jakiegoś towaru zakaz sprzedawania go klientom, i tłumaczenie się, mimo, ze towar wyeksponowany jest na półce.

Znoszenie tego wszystkiego codziennie, plus dodatkowo, ciężka fizyczna praca niejendokrotnie od 6 do 18 w dni dostaw, lub od 12 do 23 w dni zmiany promocji, obecność na każdej dostawie, każdej zmianie promocji, codzienne kontrolowanie ilości towarów promocyjnych, etykiet cenowych, mycie, zamiatanie przed sklepem, kontrolowanie terminów (żeby wiedzieć z czego termin zmazać, obsługa klientów, wynoszenie i układanie towarów, pilnowanie planogramów, sprzątanie zaplecza, magazynu i kibla za całe 1300zł.

Dziękuję za uwagę.
Pozdrawiam pracowników żabek i życzę wytrwałości, moja cierpliwości dobiega końca i nie mogę się doczekać dnia kiedy znajdę satysfakcjonującą pracę z NORMALNYMI ludźmi i raz na zawsze zamknę za sobą drzwi żabki i wrócę tam ewentualnie jako klientka.
ajentM4
PostWysłany: Nie 23:49, 06 Lip 2014    Temat postu:

FROG dobrze że się poddałeś po 1.5 roku i nie popadłeś w długi Sądziłeś że będziesz inny jak poprzednicy Boo hoo! Tu ajenci mogo pobluzgać bo inaczej boją się wszystkiego i wszystkich Ciekawi mnie to że nowi ajenci ie zadają sobie pytania " dlaczego yak chętnie mnie przyjmują na ajenta i dlaczego taka duża jest rotacja" Odpowiedz jest jedna GÓWNIANY INTERES i BRAK OBIECANEGO DOCHODU !!!!
Michał
PostWysłany: Czw 11:22, 03 Lip 2014    Temat postu:

Kolego "zaglądałeś" na forum. Szkoda, że nie analizowałeś liczb tu zamieszczanych. Koszty, obroty, przychody. Wszystko tu jest... Może wolałeś wierzyć, że to Ty zarobisz? Trudno ci się przyznać że dałeś się nabrać na żabkę jako kolejny z setki tysięcy tobie podobnych. Właśnie tak działa żabka szuka naiwnych. Oczywiście wszystkich będziesz teraz winił za podjęcie decyzji o współpracy z siecią. Miej jaja i przyznaj że dałeś się uwieść bajkom opowiadanym przez partnerów tej sieci.
FinitoFrog
PostWysłany: Czw 8:35, 03 Lip 2014    Temat postu:

Nie... zamknalem swoj "interes zycia" 3 miesiace temu po 1,5 roku prowadzenia. Ale przed podjeciem wspolpracy zagladalem tutaj i na pierwszy rzut oka to forum wydalo mi sie malo wiarygodne - wulgarne i agresywne wypowiedzi, malo konkretow i do tego klotnie miedzy ludzmi ktorzy jeszcze wtedy chcieli cos zdzialac z pozwem zbiorowym.
Podobne odczucia mieli ludzie, ktorych spotkalem na kursie w Kiekrzu. Wiekszosc uznala ze tutaj dziala banda oszolomow, ktorym sie nie udalo i tutaj wylewaja swoje zale. Szkoleniowcy i partnerzy jeszcze delikatnie podsycali te opinie.

Temu forum brakuje moderatora, ktory by ogarnal ten burdel bo kilka wypowiedzi naprawde zasluguje zeby je przeczytali kandydaci na ajentow a kilka takich ktore powinni przyswoic osoby, ktory chca zamknac sklep.

I na pewno nie sa to wypowiedzi w stylu "zabka to kurwy i chuje, ludzie spierdalajacie stad jak najszybciej, przestancie wplacac kase i zamykajcie sklep z dnia na dzien a jak macie ciut inne zdanie to tez jestescie kurwy i chuje".
Chociaz jest na pewno margines ludzi, do ktorych dociera tylko taki jezyk.


Bez odbioru.
ajentM4
PostWysłany: Śro 21:02, 02 Lip 2014    Temat postu: ?

masz coś do mnie ? to pisz pytaj i prowadz ten zapchlony sklepik Boo hoo! FinitoFrog jesteś przedsiębiorczy czy masz swoje biurko na Ogrodowej Brawa
FinitoFrog
PostWysłany: Śro 8:31, 25 Cze 2014    Temat postu:

dzieki takim ludziom jak ajentM4 to forum nigdy sie nie wybije na wiarygodne...
ajentM4
PostWysłany: Pon 22:12, 23 Cze 2014    Temat postu: odp

odnoszę wrażenie że po zamknięciu robisz bunga bunga z szefem WEŻ zabke sama w ajencje będziesz miała KOKOSY widać że się nadajesz i podaj tel przyjadę na lody -:)
Pracownik Fresh
PostWysłany: Pon 10:58, 23 Cze 2014    Temat postu: Praca we Freshmarket Wrocław

Nie do końca rozumiem czemu ciągle jest wałkowany temat umów zlecenie. Nie tylko żabki i Freshe tak zatrudniają. Fakt - jest to naciąganie prawa- taki mamy rząd, takie prawo z lukami. Ale każdy potencjalny pracownik idąc na rozmowe w sprawie pracy pyta się o formę zatrudnienia, wynagrodzenie, obowiazki, odpowiedzialnosc itd.... Przynajmniej tak mi się wydaje., no chyba ze sa ludzie którzy nic nie pytaja a potem maja ale.
Zatrudniłam sie we Freshu 3 -mce temu. Na rozmowie o prace uzgodniłam- 3 m-ce umowa zlecenie potem umowa o prace ( własnie podpisałam). Stawka na umowie zlecenie - 7 zł /h, na umowie o prace najniższa krajowa.
Podwyżka wynagrodzenia od wrzesnia.
praca 5 dni w tygodniu po 8,5 h ( tygodniowo 42,5 h- platne wszystko co do grosza)
- zostawanie na zamiane promocji- płatne.
święta wolne od pracy- wolne.
Przynajmniej jeden weekend w miesiacu wolny- jest wolny.
Przerwa sniadaniowa-25 minut
Odpowiedzialnosc- tylko za braki w kasie,
Dostawy - paleta wjezdza za drzwi sklepu, czasmi jest zrobione w jeden dzien, czasmi w dwa
Towar przeterminowany- kazdy pilnuje " swoich" regałów, zgłasza wczesniej, szefowa przecenia- nie ma afery- i na prawde nie jest to jakis kosmos nie do ogarniecia
Fakt- to nie jest praca ze przychodze, siadam za kasa i usmiecham sie do klientów przez 8,5 h. Mam obowiazki do wykonania i je wykonuje.
ALe zatrudniłam sie znajac zakres obowiazków wiec jesli cos mi przestanie odpowiadac to sie po prostu zwolnie.
Wiec apeluje do wszystkich szukajacych pracy w zabkach i freszach.
Ustalcie wszystko jeszcze przed podjeciem pracy. jesli odpowiadaja wam warunki i zaczynacie prace to po prostu dbajcie o to czy ajent sie wywiazuje ze zobowiazan, - jesli traficie na nieuczciwego- trzeba odejsc. Niestety nie tylko ajenci zabek sa nieuczciwymi pracodacami. Nie mozna generalizowac.
Gość
PostWysłany: Pon 11:46, 09 Cze 2014    Temat postu:

Data dodania 28/05/2014
Adres Wrocław
Rodzaj pracy Pół etatu
Rodzaj umowy Umowa zlecenie
Zatrudnię do pracy w sklepie Żabka ( dni otwarcia od poniedziałku do niedzieli, godziny otwarcia od 6:00 do 23:00) na stanowisko kasjer/sprzedawca. Ogłoszenie kieruję do osób studiujących lub uczących się. Praca w niepełnym wymiarze godzin z stawką 8 zł/brutto na godzinę.
Poszukuję osób:
- odpowiedzialnych,
- sumiennych,
- zaangażowanych.

Kolejny ajent, który spał na szkoleniu. Przypominam że zawarcie takiej umowy jest nie zgodne z prawem.

źródło: gumtree.pl Nr referencyjny ogłoszenia 597239281

Pracę określonego rodzaju, pod kierownictwem pracodawcy (lub innego zwierzchnika np. kierownika) i praca jest wykonywana w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę (np. w konkretnych godzinach narzuconych przez pracodawcę) – zgodnie z art. 22 § 1 kp, stanowi ona pracę wykonywaną w ramach umowy o pracę, choćby nawet nazywała się inaczej.

Zgodnie z art. 281 pkt. 1) Kodeksu Pracy „Kto, będąc pracodawcą lub działając w jego imieniu (…) nie potwierdza na piśmie zawartej z pracownikiem umowy o pracę, (…) - podlega karze grzywny od 1.000 zł do 30.000 zł”.
Gość
PostWysłany: Pon 11:42, 09 Cze 2014    Temat postu:

Data dodania 01/06/2014
Adres Wrocław
Rodzaj pracy Pełny etat
Rodzaj umowy Umowa zlecenie
Zatrudnię do pracy w sklepie Żabka ul. Kurkowa w charakterze Kasjer/Sprzedawca, praca w systemie zmianowym, godziny otwarcia sklepu 6:00-23:00, możliwość dostosowania czasu pracy.

Oczekiwania: uczciwość, dyspozycyjność, sumienność, odpowiedzialność...

Nieuczciwy ajent szuka uczciwego pracownika...Powodzenia.
Gość
PostWysłany: Pon 11:40, 09 Cze 2014    Temat postu:

Praca w sklepie spożywczym ,,Żabka"!
Data dodania 02/06/2014
Adres Wrocław
Ogłaszane przez Osoba prywatna
Rodzaj pracy Pełny etat
Rodzaj umowy Umowa zlecenie
Zatrudnię osobę pracowitą, rzetelnie wykonującą obowiązki, szybko uczącą się, potrafiącą pracować w przyjaznym zespole, punktualną, do pracy w sklepie spożywczym ,,Żabka", znajdującym się przy ul. Świdnickiej 5/1a we Wrocławiu.
Praca na drugie zmiany (od 15.00 do 23.00).
Wynagrodzenie w wysokości 7zł na godzinę netto.
Umowa zlecenie.
Praca na pełny etat lub w wybrane, wcześniej ustalone dni.
Osoby zainteresowane pracą i spełniające oraz akceptujące powyższe kryteria proszę o wysyłanie c.v. przez formularz Gumtree.

ogłoszenia 598844369

źródło: gumtree.pl


Praca określonego rodzaju, pod kierownictwem pracodawcy (lub innego zwierzchnika np. kierownika) i praca jest wykonywana w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę (np. w konkretnych godzinach narzuconych przez pracodawcę) – zgodnie z art. 22 § 1 kp, stanowi ona pracę wykonywaną w ramach umowy o pracę, choćby nawet nazywała się inaczej.

Pracując na „śmieciówkach” pracownik jest pozbawiony:

- urlopu wypoczynkowego

- świadczeń zdrowotnych, w tym zwolnienia chorobowego

- możliwości obrony przed Sądem Pracy

- szans na wzięcie kredytu

- składek na przyszłą emeryturę.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
   

Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group