Oksjds
PostWysłany: Czw 20:34, 06 Paź 2016    Temat postu: ...

Witam, czy ktoś z was wie jak złożyć wypowiedzenie umowy? Jak to napisać?
aneczka166
PostWysłany: Czw 12:32, 28 Kwi 2016    Temat postu:

Wejdz na fb na Anty Żabke tam moze ktoś bedzie wiedział.Zamykaj nie patrz bo to wielkie gówno .
gość
PostWysłany: Śro 15:31, 27 Kwi 2016    Temat postu: miesiac wspolpracy

Witam, może mi pomożecie i szybko odpiszecie, widzę że w sumie odpowiedzi są świeże...
Chodzi o to, że zdecydowałam się zrezygnować z Żabki. Nie bede mówić z jakich powodów (powiem potem, jak już się z nią rozliczę).
Tutaj jak czytam, to wiele osób rezygnuje z żabki po kilku latach współpracy. Moja sytuacja jest inna bo... mam żabę dopiero miesiąc. I już mam jej dość i widzę oszustwa. Ale nie tylko to jest powodem.
Oczywiście wg umowy mam jeszcze 30 dni wypowiedzenia.
I moje pytanie jest takie, czy oni mi uwzględnią te 30 dni, czy partner ma prawo się "wkurzyć" i wywalić mnie już z dnia na dzień?
Czy rezygnując teraz jest szansa że urząd nie policzy mi vatu oraz będę miała mniejsze straty niż np za pół roku?
Zaznaczę, że nie mam jeszcze koncesji, więc tu przynajmniej mogę powiedzieć uff...
No i straty na nabiale - już mam po miesiącu spore a wiem, że przez pierwsze dwa miesiące żaba zwraca za nabiał - czy pomimo tego, że rezygnuje, uwzględni mi zwrot na nabiał? Albo chociaż za ten miesiąc, który mija ?
I czy jak złożę rezygnację to musze przez najbliższe 30 dni zamawiać towar czy już tego nie robię i wyprzedaję co mam?
Proszę o odpowiedź, dziękuję
ania.rumijewska@o2.pl
PostWysłany: Wto 22:40, 21 Paź 2014    Temat postu: żaba

witam byłam ajentką prawie 2 lata , ciężka praca kto prowadził ten wie po 2-ch latach zostałam z zadłużeniem na kredycie hipotecznym, w zusie, 60tyś w urzędzie skarbowym, kredyt w providencie itd. czy wie ktoś coś na temat pozwu zbiorowego przeciwko żabie
Zoom
PostWysłany: Pon 21:54, 12 Maj 2014    Temat postu:

12 lat byłem ajentem pod szyldem Żabka, kiedyś zatrudniałem nawet 5 osób potem 2 a na końcu 2 lata temu 1 plus ja . Często pracowałem po 16 godzin ,mój rekord to 6 dni pod rząd od otwarcia do zamknięcia sklepu ( chora pracownica) jadłem, myłem się i spałem w sklepie 7 dnia wylądowałem w szpitalu ,wycięczenie organizmu !!! Obroty spadły mój zysk do zera a firma żądała ciągle jakiś wyimaginowanych sum ,zadłużyłem się u znajomych , w 2 bankach Prowidencie a im było mało i mało.....Pewnego dnia przyszedł Pan wysłany przez Żabkę oznajmił że mam dług 135 tys i albo zapłacę albo zamyka sklep ,żadnych wyjaśnień za co i dlaczego ,dysponowałem 20 pln więc zostałem zwolniony natychmiast !!!!!!!!!!!!! Potem zawał szpital ,żałuję że przeżyłem !!!!!!!!!!!!! Dziś ściga mnie 3 komorników ale co mi mogą zabrać nie mam nic tylko życie..........Oto POLSKA właśnie
gość
PostWysłany: Nie 8:44, 11 Maj 2014    Temat postu: zamykamy żabki

Kto wchodzi w takie gówno??? Forum jest od 2009 roku, były artykuły w gazetach, a jednak podjęłaś wpółprace z żabą. Teraz wołasz ratunku?? Nawet Ci nie wspólczuję.
Karolina
PostWysłany: Śro 11:46, 07 Maj 2014    Temat postu: VAT

To co placimy ten tzw. VAT do żabki tj ttlumaczone przez Partnera, ze to vat za pierwsze zatowarowanie, jakim prawem, nie wiem. blagam niech ktos mi to wytlumaczy!!!. ja mialalm po 2tys teraz 1700-1800 jest dramat na nic nie ma, na nic nie starcza. Obligatoryjne w wysokosci np 2700 czy 2500 to wielka porażka otworzylam w sierpniu. mam juz kredytow na 17tys!!!! jedno wielkie bagno. Wszyskie zmiany ktore biore to po to zeby zarobic na zabkowe oplaty, bo nie stac mnie na placenie dwom osobom! to firma? dla tych wyzej to zyla zlota niech taki baran jeden z drugim posiedzi z ajentami to zobaczy i przestanie wymyslac jakies gowna!!!
Finito Frog
PostWysłany: Pią 11:31, 24 Maj 2013    Temat postu:

Witam, ja tez chce sie zamknac na koniec tego roku bo tak jest najrozsadniej. Prosze o kontakt osoby, ktory juz sie zamknely i podpowiedza jak zrobic zeby jak najmniej na tym stracic.

FinitoFrog@o2.pl
NEPTUN
PostWysłany: Pią 9:48, 01 Lut 2013    Temat postu:

Witam wszystkich naiwnie naciągniętych ajentów. nie będę pisał o wszystkich bólach i żalach z jakimi każdy z was na co dzień się boryka. po cóż się powielać. ja nie jestem ajentem, lecz partnerem życiowym ajentki, i widząc to co się dzieje od pewnego czasu usiłowałem nakłonić moją panią do zaprzestania pracy z cwaniactwem. udało mnie się i od jutra sklep będzie nieczynny.
szanowni państwo proszę jedynie zastanowić się nad jedną rzeczą, otóż żaba życzy sobie od każdego z państwa wystawienia faktury za każdy przelew jaki do państwa wchodzi. niestety w drugą stronę to już nie działa. płacicie co miesiąc pieniądze tzw. obligo doliczane do wwa, a w nim kwoty za podnajem. pytanie brzmi dlaczego żaden z ajentów nie otrzymuje faktury, przecież są to wasze koszty. rocznie pod przysłowiowym stołem przelewacie do żaby jakieś 4,200 złotych.
brak mi słów z jakim cwaniactwem musi każdy z was się borykać.
ludzie uciekajcie póki czas, nie informujcie partnerów co do rozwiązań umowy. ten okres jest najlepszy. nie macie jeszcze umowy na kolejny rok odnośnie czynszu za podnajem. za koncesję zapłacicie jedynie za 1 miesiąc. a tak zamykając w części roku kalendarzowego policzą was za cały rok. za koncesję również będziecie musieli zwrócić. myślcie ludzie i nie dajcie sobą manipulować. pozdrawiam wszystkich ajentów.
zula
PostWysłany: Pon 15:58, 10 Gru 2012    Temat postu:

Byłam w Żabce 9 lat, od czasu kiedy faktycznie były pieniądze do czasu kiedy zaczynało mi brakować oszczędności na dalsze jej prowadzenie. Po wyliczeniach i wsparciu zdroworozsądkowym męża (bo ja wciąż wierzyłam że będzie lepiej), zamknęłam ten cały majdan, wyszłam prawie na zero, to był ostatni moment. Ktoś kto twierdzi że to wina ajenta jest totalnym ignorantem, podstawionym przez firmę. Byłam pracowita , sumienna, pracownicy wszyscy przez cały ten okres mieli umowy o pracę na pełen etat,. Jak spotykam koleżanki które w tym jeszcze siedzą to dziękuję mojemu mężowi że mnie z tego bagna w porę wyciągnął, bo mózg to miałam kompletnie wyprany. Zresztą jak większość moich koleżanek. Przez 9 lat raz byłam na tygodniowym urlopie, i wzięłam samochód w leasing, ale to w tych dobrych czasach. I to wszystko co pozostało. No poza jeszcze niesmakiem że ja osoba z doświadczeniem finansowym, bo nie mówię o studiach dałam się tak omamić, miałam brać nogi za pas wtedy kiedy faktycznie jeszcze się zarabiało. No ale cóż i tak jestem w dobrej sytuacji bo nie mam długów i śpię spokojnie. Współczuję niewiedzy o bieżącej sytuacji w firmie oraz braku świadomości ile kosztuje zamknięcie sklepu. Pozdrawiam wszystkich i życzę powodzenia, ktoś musi dokopać korporacji
Wars
PostWysłany: Czw 19:58, 11 Paź 2012    Temat postu:

Ja prowadziłam sklep przez 2 lata, i zrezygnowałam jak tylko dowiedziałam się iż zabieraja nam całą regionalkę. Czyli tak naprawdę zarabiasz tylko na warzywach i pieczywie. A na tym nie da się zarobic kokosów. Firma obciąża cie wszystkim : ty zatrudniasz pracowników, jeśli coś się zepsuje naprawiasz za swoje pieniądze ,
zarobek to około 4-5% w sakali miesiąca. Czyli jeśli masz obroty 200 000 tyś to około 10 000 tyś z czego musisz zapłacic pracownikom pęsję i zusy. Pracujesz od 6-23. Święta 12-20. Nie ma wyjątków. Jeśli nie otworzysz dostajesz kary. Można się wykończyć jesli nie pomaga ci rodzina. Nie polecam teraz otwieram swój i tylko mój sklep i nikt nie będzie mi mówił co mam robić. Jeśli ktoś z was chcę otworzyć Żabkę to pamiętajcie że podpisujecie umowę , przeczytajcie ją oraz pamiętajcie że to co jest napisane w tej umowie to część bo reszta to wytyczne które dostajecie na emila i musicie sie do nich dostosować. Uwaga równierz na partnerów , bardzo kombinują i zarabiają na ajentach którzy są zieloni w pewnych sprawach. Nie polecam !!!!!!!!!!!!!!
miś
PostWysłany: Sob 19:34, 11 Gru 2010    Temat postu: Zamykamy Żabki

Żabka zwija żagle. Następuje proces upadku sieci. Po wielu latach działania tej piramidy finansowej osiągnął szczyt swojej świetności! Przepływ informacji powoduje rozprzestrzenianie się informacji niekorzystnej o specyfice działania tego interesu. Tysiące byłych ajentów i przede wszystkim internet. Zrobił swoje. ZAMYKAMY ŻABKI!! Tym razem to PRAWDA! Sieć kurczy się w stosunku do ubiegłego roku zamknęła ok. 200 sklepów. Koniec roku to odpływ dziesiątek ajentów.

Sprawdźcie Sami ! - http://ajenci.cba.pl/?p=1761
miś
PostWysłany: Pon 23:57, 28 Gru 2009    Temat postu:

Ludzie Beatka się zamknęła!!!! Sorka za ta uszczypliwość. Kochani niestety ajenci zaglądają na forum jak już mają poważne problemy,albo jak już zamykają żabę. Beatko gdybyś od czasu do czasu czytała wypowiedzi ajentów na forum nie doświadczyła byś wielu problemów związanych z zakończeniem tej nierównej walki.
Pozdrawiam i witam w nowym lepszym świecie. Gdzie żabki tylko na łące kumkają.
:lol:
Beatka
PostWysłany: Pon 23:23, 28 Gru 2009    Temat postu:

Zamknelam zabe!!!!!!,mialam spokojne swieta, mimo ze inwenture mam dopiero dzis...u nas na rejonie to kolejna zaba, kolejny ajent nie wplacil wplaty weekendowej do firmy :) to jest jakies zabezpieczenie dopoki laskawa zaba nas nie rozliczy, a i tak okradnie:)
jedno jest pewne zanim zamkniecie zabe trzeba otworzyc cos swojego i zatowarowac sie na swoim sklepie zeby nie placic podatkow, grunt to dobra ksiegowa ktora dokladnie opracuje plan zamykania zaby...jedno jest pewne to byla baaaaardzo droga szkola biznesu:) a'propos splaty vatu, zmieniono nazwe juz nie ma splata raty vatu tylko splata, co oni mysla ze my jestesmy idiotami? zanim zamknelam zrobilam kopie wszystkiego co sie dalo :) vatu mialam z dwoch sklepow jakies 16tys, ale od momentu napisania wypowiedzenia nagle zginal mi podglad faktur z pierwszego zatowarowania, smieszni sa.....juz nie wspomne o tym ze zablokowali mi poczte, zebym za duzo nie napisala bo w ostatnich dniach korespondencja z partnerka szla przez dyrekcje,.....
fbaka
PostWysłany: Sob 17:13, 24 Paź 2009    Temat postu:

hihi, to dziwne ale ten tekst nie pierwszy raz słyszę.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
   

Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group