Forum Zarobki w Żabce-Freshmarkecie Strona Główna Zarobki w Żabce-Freshmarkecie
Żabka-Freshmarket - Forum niezależne ajentów.


Pieniądze Ajenta
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zarobki w Żabce-Freshmarkecie Strona Główna -> Nasze pieniądze
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
zygmunt2011




Dołączył: 13 Maj 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

 PostWysłany: Nie 12:37, 15 Maj 2011    Temat postu: Back to top

Z tym Vatem to fakt. Ale to dotyczy tylko towarów promocyjnych ze stawkami Vat 8 i 5%. W przypadku 23% nie ma to jakby znaczenia ponieważ FV za tą kompensatę wystawiamy z takim właśnie Vatem za usługę. A znowu jak popatrzyłem w markecie ile towaru sprzedaję z promocji ze stawkami 8% i 5% to gra nie jest warta świeczki moim zdaniem. Jest to tylko nabiał tak na prawdę no więc ile tam tej kwotu zwrotu jest? Grosze jakieś. Poza tym osobiście nie wierzę że da się z taką machiną coś zwojować w sądzie, no bo o co się sądzić tak na prawdę? Po prostu się pozbyć tego szajsu i ewentualnie robić dużo szumu w sieci żeby na ogrodowej odczywali to jako cierń w dupie nie mogąc znaleźć nowych kandydatów. (swoją drogą to i tak wątpliwe bo co chwila jakieś nowe omamione twarze widać w okolicy więc nowych chętnych nie brakuje).

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Marceli Szpak




Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

 PostWysłany: Nie 15:41, 15 Maj 2011    Temat postu: Back to top

zygmunt2011 napisał:

A'propos tych papierosów i tego że Ci tam wyszło 2500 Vatu do zapłaty to tylko pragnę zauważyć że korekty owszem pomniejszyły Twoje koszty ale wcześniej jak brałeś te fajki to miałeś powiększone koszty tak? Czyli to w sumie na 0 wychodzi. Nawet się tu nie bede chwalił ile razy z kalkulatorem liczyłem te cholerne WWA bo wiecznie brakuje na to kasy. I powiem Wam że wszystko się ostatecznie zgadzało w co nie mogę do tej pory uwierzyć. Wydaje się że tamci co to wykombinowali wszystko w centrali to na prawdę fachwocy skoro w białych rękawiczkach nas tak dymają i nie ma jak się do nich dobrać.


Zygmuncie, to tak wygląda na papierze. Teoretycznie powiększyło mi koszty, a później teoretycznie je pomniejszyło, a Vat do zapłaty wyszedł. Skąd? Gdzie te 2500zł.? Oczywiście trzeba pozyczyć, bo się nie odłożyło.

Nie chodzi mi o narzekanie, próbuję dociec o co tu chodzi. Skoro zakupy w Żabie mam na 100 tys. zł. a sprzedaż na 110 tys. zł. to wychodzi ok. 2000zł. Vatu do zapłaty. W dodatku wg. rozliczeń księgowej mój dochód (po odliczeniu wszystkich kosztów) to 4000zł. Z Vatem powinno mi się odłożyć po miesiącu 6000zł. Nie wiem jak musiałbym trwonić tę kasę, żeby wydać w miesiąc 6000zł. i tego nie zauważyć! Tu jest gips! Gdzie jest to 6000zł?!?
Druga sprawa: W ciągu tygodnia kasa oscyluje w granicach -200zł. do +200zł. Tak na granicy wpłat i każdego dnia mniej więcej tak samo. Przychodzi czwartek rano, płacę za prasę 1000zł.! i już jestem 1000 na minusie. kolejny tydzień t minus jest w tych granicach, do kolejnego czwartku spada do ok. 700zł. i znów faktura za prasę 800zł. i nagle robi się 1400zł. na minusie.

O co tu kurwa chodzi! Sorry, ale tylko takie zdanie ciśnie mi się na klawiaturę! Gdzie pieniądze, które płacą mi klienci za prasę.
Dodam, że od pół roku spisuję wszelkie wydatki w zeszyt i jeszcze się nie zdarzyło bym wydał tyle kasy ile przybywa mi na minusie.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
zygmunt2011




Dołączył: 13 Maj 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

 PostWysłany: Wto 9:21, 17 Maj 2011    Temat postu: Back to top

Te braki z kasą .. eech.. porąbana jakaś historia. Ja teraz miałem w weekend super obrót.. nawet mnie w sklepie nie było żeby jakąś kasę wyciągać i wczoraj mi do wpłaty brakowało. Oczywiście prawie 1000 zapłaciłem w piątek za prasę no ale i tak powinno to być pokryte bez kłopotu z marży, która rzekomo wyszła (razem z kwotą zwrotu) w granicach 500 zł dziennie x 3 =1500 zł.... a tu brakuje do wpłaty hehehe zajebisty biznes!! No i mówie do żony: Ty, jak ja mam obrót za pt sob niedz prawie 20000 zł i brakuje mi do głupiej zapłaty za towar to co to kurwa mać jest?? Przecież gdyby to była sama regionalka za 20.000 to mi powinno zostać po zapłacie za towar jakieś 6 tyś zł (i z tego i Vat bym pokrył i podatek zapłacił i 2-3 tyś zostało by dla mnie!!
No tak.. trzeba zwijać żagle i tyle... do ładu nie dojdziesz nigdy w tym bałaganie a winne są: niska marża (przykład: wczoraj jak miałem 4000 to patrzyłem na marże przy sprzedaży własnej typu 400 zł: marża Cl: 190 zł, marża REG: 115zł), pieprzone WWA i ta głupia bandycka dopłata do strat (ja płacę "tylko" 0,75% a to daje m-cznie ponad 1300 zł z jednego sklepu), trzecia rzecz: niezrozumiałe i zagmatwane rozlicznia plus wałek z Vatem od Usługi Uczestnictwa w Promocjach, a czwarta sprawa to masa towaru jaka zalega w sklepie i niekoniecznie jest potrzebna czyt. związana z potrzebami moich akurat klientów. Żabka to taka idealna maszyna-hurtownia nastawiona na zysk i ograniczanie strat (jak coś im nie schodzi to zmieniają na G1 i musisz kupować). Zwróć uwagę jak robisz zamówienie to jak program chce zamawiać towary marki własnej (czekolady np. zamawia po 2-3 paczki a masz zapas na pół roku)?? Czy to jest normalne?? A do tego wszystkiego dostawy o 16tej w piątek za 20.000 i sobie kurwa radź na plecach ze skrzynkami z piwem między klientami.... szkoda gadać..


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zarobki w Żabce-Freshmarkecie Strona Główna -> Nasze pieniądze Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Możesz zmieniać swoje posty
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach