Forum Zarobki w Żabce-Freshmarkecie Strona Główna Zarobki w Żabce-Freshmarkecie
Żabka-Freshmarket - Forum niezależne ajentów.


nasi szefowie-partnerzy,makroreg.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zarobki w Żabce-Freshmarkecie Strona Główna -> Partnerzy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
tomaszr2




Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

 PostWysłany: Pon 9:48, 24 Sie 2009    Temat postu: Back to top

Witam,

Pragnę poinformować wszystkich zainteresowanych że ja nie jestem lenarti. Po 2 widzę że jest toczona nagonka na moją osobę ( tylko nie wiem za co ). Ludzie macie coś do mnie to mi to powiedzcie wprost. Chętnie również zdementuje nieprawdziwe pogłoski o mnie jakie pojawiły się we wspomnianym wykasowanym poście. Mi zależy na stowarzyszeniu a nie na toczeniu wojny z partnerem. To że lenarti czuje do niego jakąś awersję to jest jej i tylko jej prywatna sprawa. A teraz coś do ajentów z mojego rejonu - ludzie co ja wam zrobiłem?? Części z was nawet nie znam widziałem zaledwie kilka razy i nie zamieniłem z wami nawet słowa. Więc skąd możecie wiedzieć jaki jestem.? Przykro mi że tak źle o mnie sądzicie bo wielu osobom bezinteresownie pomagałem. Mam nadzieję że z Partnerem wyjaśnię sobie wszystko na najbliższej kontroli.
Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
zabka




Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: bytom
Płeć: Kobieta

 PostWysłany: Pon 10:15, 24 Sie 2009    Temat postu: Back to top

miałam już wiecej nie zabierać głosu po tym jak wykasowano moj sobotni post , chociaż nikogo nie obrażałam ani nie uzywałam wulgaryzmów.... ale chce abyście byli swiadomi , że w ten sposób zjemy sie nawzajem i cel dla którego tu jesteśmy przestał być ważny. ciągłe podszywanie się ( gościu na chwilę raz piszesz ,, śledziłam batalie '' a na końcu ,,starałem się'' ) akcje między ajentami to już zakrawa na tragi-komedię... Bytom ma problem nie od teraz i znalazł sobie sposób na pranie brudów . Ludzie opamiętajcie sie , czy nie macie dość problemów na żabie???? co chcecie zdziałać??? wymianę ajentów i partnera??? to Wasz cel???? Swojego poparcia nie wycofuję ale ksiązkę pod tytułem ,,forum'' zamykam , bo pogubiły sie tutaj wartości i cele ...

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Gość







 PostWysłany: Pon 11:50, 24 Sie 2009    Temat postu: Back to top

Cel w dalszym ciągu jest ważny tylko nie wiem czy wszyscy zauważają fakt że niesnaski, kłótnie w śród ajentów zawsze były na rękę centrali, partnerom, makro. Na pewno nie jest celem tego forum wprowadzać zamęt, szum, robić zamieszanie w gronie ludzi którzy mają wspólny cel - poprawić swój byt i wyplątać się z poważnych kłopotów finansowych. Odnoszę wrażenie że niektórym z osób piszących to forum się nie podoba, teraz pytanie - dlaczego - czy się boją że coś z tego wyniknie czego chciałyby uniknąć, czy czegoś się boją co może nastąpić i jest im to nie na rękę, a może po prostu piszą na czyjąś prośbę lub rozkaz. Nie wiem tylko tak sobie myślę, jak mi na czymś nie zależy to tym w ogóle się tym nie interesuję i mam to gdzieś co kto i z kim jakie poglądy wymienia. Efekt tych działań jest taki że część się poobrażała na admina, za to że pilnuje regulaminu, a część się cieszy że zrobiła kolejną zadymę i ludzie którzy powinni się zintegrować patrzą na siebie wilkiem. Może właśnie o to chodzi. Pomyślcie chwilę bez emocji i zacznijcie wreszcie pisać z sensem bo jest o czym.
 
bubble




Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

 PostWysłany: Pon 16:21, 24 Sie 2009    Temat postu: Back to top

Kropkokielce jak zwykle masz racje. To forum jest dla ludzi, ktorzy czuja sie wykorzystani i pokrzywdzeni. Klotnie i pyskowki nikomu nie pomoga. To nie jest miejsce na zalatwianie swoich porachunkow. Nikt nikogo nie zmusza do wymiany pogladow na forum, jezeli komus nie podoba sie to nie musi brac udzialu w dyskusji. Celem forum jest pomoc ajentom, ktorzy maja bardzo powazne problemy i tego trzymajmy sie.

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Gość







 PostWysłany: Pon 16:34, 24 Sie 2009    Temat postu: dementi Back to top

[quote="tomaszr2"]Witam,

Pragnę poinformować wszystkich zainteresowanych że ja nie jestem lenarti. Po 2 widzę że jest toczona nagonka na moją osobę ( tylko nie wiem za co ). Ludzie macie coś do mnie to mi to powiedzcie wprost. Chętnie również zdementuje nieprawdziwe pogłoski o mnie jakie pojawiły się we wspomnianym wykasowanym poście. Mi zależy na stowarzyszeniu a nie na toczeniu wojny z partnerem. To że lenarti czuje do niego jakąś awersję to jest jej i tylko jej prywatna sprawa. A teraz coś do ajentów z mojego rejonu - ludzie co ja wam zrobiłem?? Części z was nawet nie znam widziałem zaledwie kilka razy i nie zamieniłem z wami nawet słowa. Więc skąd możecie wiedzieć jaki jestem.? Przykro mi że tak źle o mnie sądzicie bo wielu osobom bezinteresownie pomagałem. Mam nadzieję że z Partnerem wyjaśnię sobie wszystko na najbliższej kontroli.
Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie.[/quote Witam.chcialabym na wstępie przeprosić za tomasza2 choć nie wiem z kąd przypuszczenia ze lenarti to on ja z tych postów tego nie wywnioskowałam a te ataki z mojej strony były tylko podyktowane nieczystą grą osoby o której pisałam i chciałam mu tylko odpowiedziec jego bronia-jego nieczysta grą.Jeszcze raz przepraszam osoby urażone.
 
max0




Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

 PostWysłany: Pon 23:56, 24 Sie 2009    Temat postu: Matyldo. Back to top

matylda46 napisał:
Moi drodzy, wszyscy tu jesteście tacy odważni i "krzyczycie" na całą Polskę, ale nigdzie nie widzę nr sklepów czy kogoś zarejestrowanego z imienia i nazwiska.
A co z tymi Ajentami którzy ze współpracy są zadowoleni?! Czy my nie możemy powiedzieć czegoś na forum? Ja ze wpółpracy jestem zadowolona....mimo że na początku nie potrafiłam dogadać się z partnerem, to w końcu doszliśmy do porozumienia i każde z nas zaczęło po prostu doceniać i szanować swoją pracę (ale wszystko działa w dwie strony). Każdy z Ajentów podpisując umowę wiedział na co się godzi i jakie będą warunki...Kto nie czytał umowy przed podpisaniem może mieć pretensje tylko i wyłącznie do siebie. A skoro wam w Żabce tak źle i was męczą i dręczą to po co tu pracujecie???? To jakaś forma tortury dla was? Stwierdzam po wszystkich wypowiedziach, że to lubicie i jak cały nasz naród zamiast cokolwiek zrobić dobrego dla siebie, to po prostu siedzicie przy kompach i narzekacie na innych, którzy są winni całemu złu. Ruszcie tyłki, zabierzcie się do pracy (obojętnie czy w Żabce czy nie) i przestańcie psioczyć, bo nic z tego dobrego nie wynika.

PS. Wiecie co zrobiłam jak mi się nie podobała moja poprzednia praca?? - ZMIENIŁAM JĄ.
Życzę wszystkim powodzenia i podjęcia mądrych decyzji :)


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
max0




Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

 PostWysłany: Wto 0:11, 25 Sie 2009    Temat postu: Back to top

matyldo !!!
Jestem doświadczona ajentka i uważam ze obecna polityka firmy to" Kurestwo".
Nie zmienia się zasad gry podczas gry.
Jak podpisywałam umowę średnia marżą była ponad 9 %, teraz jak wchodzę w market to mam ledwo 7%.
Jeśli firma chce zmieniać zasady niech to robi na nowych ajentach ( wybaczcie), każdy ma ołówek i morze sobie policzyć, jeśli mi odpowiadało 9% to OK będę się wywiązywała z zadania. Ponieważ podjęłam to zobowiązanie. Jeśli nowemu odpowiada 7% i policzył że mu wystarczy to też OK jego sprawa, powinien się wywiązać z zobowiązania, ale ja powinnam mieć 9%.
Jeszcze raz podkreślam.
Zmiana zasad gry podczas gry to "KURESTWO" !!!


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
max0




Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

 PostWysłany: Wto 0:15, 25 Sie 2009    Temat postu: Back to top

Matyldo !
Jak ci się skończą zniżki na ZUS-ach, a "Żaba" upierdoli ci 2% z twojej obecnej marży to też zapłaczesz.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
kasiula




Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: M7
Płeć: Kobieta

 PostWysłany: Wto 11:43, 25 Sie 2009    Temat postu: Back to top

lenarti napisał:
Dla mnie najbardziej żałosne było na przedostatnim makro jak pierwszy raz partnerzy zrobili filmiki jak nasz makro naje...ny jak świnia leżał na plecach na podłodze i walił nogami jak down.Ciekawe jaki fundusz poszedł na tę partaninę




Kurde-nie mówie że takie zachowanie mi sie podoba, ale nikt nie był w pracy,
to była integracja, zabawa i kazdy robił to co chciał.
Frum miało miec troche inne znaczenie dla nas chyba, a nie wyciaganie brudów kto co robił na makro ...


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Gość







 PostWysłany: Wto 12:26, 25 Sie 2009    Temat postu: Back to top

Oczywiście kasiula,że nikt nie był w pracy!Wtedy zapierdzielały kasjerki,rodzina.Piszesz ze to była " integracja" i zabawa!To trzeba się było połozyć obok Makro i się INTEGROWAĆ!! Takie zachowanie świadczy o inteligencji ludzi,którzy mają zarządzać firmą.
 
Gość







 PostWysłany: Wto 12:33, 25 Sie 2009    Temat postu: Back to top

kasiula napisał:
lenarti napisał:
Dla mnie najbardziej żałosne było na przedostatnim makro jak pierwszy raz partnerzy zrobili filmiki jak nasz makro naje...ny jak świnia leżał na plecach na podłodze i walił nogami jak down.Ciekawe jaki fundusz poszedł na tę partaninę




Kurde-nie mówie że takie zachowanie mi sie podoba, ale nikt nie był w pracy,
to była integracja, zabawa i kazdy robił to co chciał.
Frum miało miec troche inne znaczenie dla nas chyba, a nie wyciaganie brudów kto co robił na makro ...


A nie przyszło Ci kasiula do głowy ,że kazdy robił nie to co chciał,tylko to co umiał?
 
kasiula




Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: M7
Płeć: Kobieta

 PostWysłany: Wto 12:34, 25 Sie 2009    Temat postu: Back to top

[quote="partner jeszcze"]Ale wy nic nie rozumiecie.
My musimy wykonywać polecenia szefa makro. Każdy partner ma równych i równiejszych ale swoje ma sympatie również makro. Przecież partner nie może zamknąć sklepu. Zamyka na polecenie makro. Centrala też nie o tym decyduje.Tylko makro.
Musimy kryć "wybranych" z dziurą finansową przed centralą, Fałszujemy im inwentaryzacje.
Sami załatwiamy kasę dla ulubieńców makroregionisty kiedy mają niedopłatę.
Udajemy że nie widzimy lewego towaru u tych "równiejszych"
Wcześniej za lewy towar dostawało się karę finansową, nawet jak DKiN przyjeżdżał na kontrolę, zabierali punkty, kara 200 zł i tyle.Teraz za to mamy wywalać ludzi.To prawda że towar z zamykanych żab trafia do "zasłużonych " ajentów, dzwonimy do nich żeby nie robili zamówienia, ustalamy z makro kogo zamykamy i za co. I do kogo ma pójść towar również.
Nie wiecie ale na ostatnim spotkaniu partnerów z makro dostaliśmy polecenie żeby zrobić czystkę wśród ajentów. Otrzymaliśmy " sugestię" na kogo mamy "coś " znaleźć. Wierzcie lub nie ale to nie są ajenci z dziurą albo niedopłatą. mamy pozbyć się ludzi konfliktowych,
"cwanych", pod baczną obserwacją są ajenci ze stażem większym niż 2.5 roku. Usuwać mamy osoby z inicjatywą, zaprzyjaźnionych ze sobą.Ma to być pokazówka żebyście siedzieli cicho.[/quote]


I zaczyna byc wszystko jasne ,az przykro to czytac bo staramy sie, a co ..??:(


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
kasiula




Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: M7
Płeć: Kobieta

 PostWysłany: Wto 12:40, 25 Sie 2009    Temat postu: Back to top

[quote="Anonymous"][quote="kasiula"][quote="lenarti"]Dla mnie najbardziej żałosne było na przedostatnim makro jak pierwszy raz partnerzy zrobili filmiki jak nasz makro naje...ny jak świnia leżał na plecach na podłodze i walił nogami jak down.Ciekawe jaki fundusz poszedł na tę partaninę[/quote]



Kurde-nie mówie że takie zachowanie mi sie podoba, ale nikt nie był w pracy,
to była integracja, zabawa i kazdy robił to co chciał.
Frum miało miec troche inne znaczenie dla nas chyba, a nie wyciaganie brudów kto co robił na makro ...[/quote]

A nie przyszło Ci kasiula do głowy ,że kazdy robił nie to co chciał,tylko to co umiał?[/quote]


Może i tak.....
ale mielismy sie tu wymienic pogladami na temat zmiany na lepsze,
a nie wyciagać brudy...czyz nie mam racji??
bo to nam w niczym nie pomaga.....
kwestie zachowania innych możemy wymienic przy kawie lub innym trunku:)
tylko sie dogadać ...


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
kasiula




Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: M7
Płeć: Kobieta

 PostWysłany: Wto 13:16, 25 Sie 2009    Temat postu: Back to top

[quote="matylda46"]Moi drodzy, wszyscy tu jesteście tacy odważni i "krzyczycie" na całą Polskę, ale nigdzie nie widzę nr sklepów czy kogoś zarejestrowanego z imienia i nazwiska.
A co z tymi Ajentami którzy ze współpracy są zadowoleni?! Czy my nie możemy powiedzieć czegoś na forum? Ja ze wpółpracy jestem zadowolona....mimo że na początku nie potrafiłam dogadać się z partnerem, to w końcu doszliśmy do porozumienia i każde z nas zaczęło po prostu doceniać i szanować swoją pracę (ale wszystko działa w dwie strony). Każdy z Ajentów podpisując umowę wiedział na co się godzi i jakie będą warunki...Kto nie czytał umowy przed podpisaniem może mieć pretensje tylko i wyłącznie do siebie. A skoro wam w Żabce tak źle i was męczą i dręczą to po co tu pracujecie???? To jakaś forma tortury dla was? Stwierdzam po wszystkich wypowiedziach, że to lubicie i jak cały nasz naród zamiast cokolwiek zrobić dobrego dla siebie, to po prostu siedzicie przy kompach i narzekacie na innych, którzy są winni całemu złu. Ruszcie tyłki, zabierzcie się do pracy (obojętnie czy w Żabce czy nie) i przestańcie psioczyć, bo nic z tego dobrego nie wynika.

PS. Wiecie co zrobiłam jak mi się nie podobała moja poprzednia praca?? - ZMIENIŁAM JĄ.
Życzę wszystkim powodzenia i podjęcia mądrych decyzji :)[/quote]



Wiec gdzie Imie i nazwisko.??????
umowa mówisz-jakos nie pamietam ze pisało na umwie ze marża bedzie spadac na łeb na szyję!!!nie wspomne o rachunkach-gdzie traci sie przez nie klientów,maja dosc jak widza ogonek ludzi z płatnosciami
nie pisało w umowie ze będę poczta polska!!
o marży nie wspomnę!!!!!
Doceniam oczywiscie pracę-i jak pisałas sa dwie strony medalu-
tyle ze ta lepsza sie skończyła-i starania nie daja efektu
Dopłacamy do tego interesu,sami stoimy za kasa bo nie stac nas aby oplacic i zatrudnic pracowników na umowe!!
wieczne kombinowanie.....czekamy na pieniadze z Aom jak na zbawienie zeby wyplacić
śmiechu warte wypłaty !!!!
wiec w którym miejscu ajent ma byc zadowolony..
Przecież nikt nie chce góry złota-tylko tyle zeby normalnie funkcjonować


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
głos
Administrator



Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

 PostWysłany: Wto 13:46, 25 Sie 2009    Temat postu: Back to top

kasiula, w swojej wypowiedzi zawarłaś całe sedno tego "biznesu". Dodam jeszcze tylko, iż państwo godzinę pracy swojego najniżej opłacanego obywatela wycenia na 5,5 netto. Żabka pracę ajenta wyceniła na 3 zł (tyle mi wyszło za zeszły miesiąc). Wielu ajentów z chęcią rzuciłoby ten śmieszny biznes ale nas na to po prostu nie stać (zaciągnięte kredyty, podatki na zamknięcie lekką ręką licząc z 18 tyś.) Ostrzeżenie dla młodych ajentów: nie bierzcie nic na kredyt lub w leasing!!!!! Za jakiś czas nie będzie was stać na spłacanie rat i będziecie przywiązani do Żabki co im jest akurat bardzo na rękę. Mają idealnego niewolnika!!!!

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zarobki w Żabce-Freshmarkecie Strona Główna -> Partnerzy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 10, 11, 12  Następny
Strona 3 z 12

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach